fotografia - podstawy, czyli zaczynamy od początku!




Hejka cześć! dzisiaj przychodzę do Was z trochę innym postem. 
Za namową dziewczyn z forum postanowiłam uzupełnić mojego bloga w konkretniejsza treść dotyczącą fotografii :) Wiem, jest tego mnóstwo w dzisiejszych internetach - ale jak się okazuje wiele pojęć jest wciąż dla wielu osób niejasnych, bądź są przedstawione w tak skomplikowany sposób, że nie idzie tego po prostu zrozumieć. Ja postaram się to przełożyć na najprostszy język, tak jak ja to rozumiem i tak żeby każdy z Was zrozumiał (ew. przełożył to na swój własny "język") Pewnych rzeczy niestety nie da rady ominąć i chcąc nie chcąc trzeba będzie je pojąć -ale ja postaram się to Wam ułatwić! :) 
No więc zaczynamy!




pierwsze pojęcie które powinien znać KAŻDY! początkujący fotograf to:

większość z początkujących osób zastanawia się czasami czemu zdjęcie wychodzi mu zbyt jasne, lub zbyt ciemne prawda? nie mając pojęcia że za pomoca kilku kliknięć w aparacie wszystko może wyjść prawidłowo:) mianowicie mowa o ekspozycji!
co to jest i z czym to się je?

ekspozycja to inaczej ilość padającego światła na matrycę i
 jest nam niezbędna do tego by naświetlić prawidłowo zdjęcie
na ekspozycję składają się 3 główne czynniki: 

CZAS NAŚWIETLANIA, CZUŁOŚĆ (ISO), PRZYSŁONA

tzw. trójkąt ekspozycji :)

poniżej opiszę każdy czynnik osobno, oraz zamieszczę grafikę pomocniczą do ściągnięcia




jest to inaczej czas otwarcia migawki*

przez który naświetlany jest element światłoczuły, w naszym przypadku matryca
taki czas liczymy w ułamkach sekundy i są to takie wartości jak:

1/2000, 1/1000, 1/500, 1/250, 1/125, 1/60, 1/30, 1/15, 1/8, 1/4, 1/2

możemy też naświetlać w pełnych sekundach
1", 2", 4" itd.

musimy pamiętać taką zależność, że im dłuższy jest czas otwarcia migawki to fotografowany 

przez nas obiekt będzie bardziej" rozmyty" ponieważ ten czas rejestruje nam każdy ruch.
Jako przykład możecie sobie sprawdzić zdjęcia nocne, w internecie jest pełno zdjęć ulic gdzie światła są "rozmyte" i powstają smugi - własnie tak wygląda długi czas naświetlania
 Natomiast gdy wybierzemy krótszy czas tym samym  "zamrozimy" na zdjęciu fotografowany obiekt
np. spadającą kroplę wody!

a więc:  długi czas-rozmywa     krótki czas-zamraża
pamiętajmy też, że im dłużej naświetlamy zdjęcie tym będzie ono jaśniejsze

jeśli nie jesteśmy do końca pewni co do prawidłowego naświetlenia zdjęcia, w aparacie posiadamy światłomierz który mierzy nam światło które wpada przez obiektyw (TTL) i pokazuje nam prawidłowe naświetlenie fotografii - jest to tzw. drabinka (wskaźnik) i właśnie ta drabinka pokazuje nam czy zdjęcie będzie prześwietlone, czy tez niedoświetlone


to inaczej wrażliwość matrycy aparatu na światło, czyli elementu który zapisuje nam obraz.
Generalnie  im mniejszą czułość matrycy ustawimy w aparacie, tym lepszą jakość zdjęcia uzyskamy. Wiadomo, odpowiednio do warunków w jakich pracujemy. Wyższe ISO ustawiamy przeważnie przy mniejszej ilości światła, co niestety od razu wpływa na pogorszenie jakości zdjęcia i wystąpieniu tzw. szumów

standardowe wartości ISO:


100, 200, 400, 800, 1600, 3200, 6400 


 niskie iso(np. 100) = mało światła i niskie szumy (najlepsza jakość obrazu)

wysokie iso( np. 6400) = dużo światła i wysokie szumy




w skrócie:

od 100ISO do 600ISO - uzyskamy najlepszą jakość zdjęcia, bez widocznych szumów
od 600ISO wzwyż - jakość zdjęcia się pogarsza, co przekłada się na większe szumy



(błagam, tylko nie przesłona :| )

jak sama nazwa wskazuje- jest to element, który przysłania światło i reguluje

 jak wiele tego światła dostanie się nam na element światłoczuły(matrycę)
Przysłona odpowiada nam również za głębię ostrości. Im otwór jest większy,
 tym mniejsza jest głębia ostrości - wtedy uzyskujemy bardzo rozmyte tło.
Im bardziej domykamy przysłonę, tym bardziej uzyskamy ostre zdjęcie.
Wartość przysłony oznaczamy literą (f)

f/1.0, f/1.4, f/2.0, f/2.8, f/4.0, f/5.6, f/8, f/11, f/16, f/32.






duże otwory przysłony (f/1.4, f/2.0)
 nadają się do pracy w słabym świetle, 
uzyskujemy wtedy małą głębię ostrości gdzie rozmywa nam się tło
 a zdjęcie pozostaje bardzo jasne


średnie otwory przysłony (f/5.6, f/8, f/11)
 gwarantują nam uzyskanie najbardziej ostrego obrazu w centrum naszego kadru

małe otwory przysłony (f/16, f/32) 
dają nam maksymalną głębie ostrości, lecz zabierają dużo światła



Podsumowując:

czas naświetlenia(s) pozwala na zamrożenie ruchu fotografowanego obiektu
czułość ISO decyduje o jakości zdjęcia, oraz o tym czy pojawi się szum
przysłona(f) decyduje o głębi ostrości

znalazłam fajny obrazek w internecie, który idealnie przedstawia to wszystko co napisałam wyżej:


To są 3 podstawowe pojęcia w fotografii, 
które wypada znać by móc zrobić poprawne zdjęcie.
Cała fotografia opiera się właśnie na świadomym dobieraniu proporcji między wartością przysłony, czasem naświetlania a czułością ISO. Pamiętajmy też, że zamiana jednej wartości ekspozycji zmusza nas do zmiany pozostałych dwóch:)



Mam nadzieję, że w miarę jasny sposób przedstawiłam 
Wam podstawy zrobienia prawidłowego zdjęcia, 
i teraz nie będziecie mieć problemu jeśli zdjęcie wyjdzie wam poruszone, 
nieostre lub za bardzo prześwietlone.

 Jak macie problem z którymś czynnikiem, 
bądź też inne pytania na które nie znaleźliście tutaj odpowiedzi - śmiało pytajcie w komentarzach!




XOXO, DZEJS




FOTOOBRAZ SAAL DIGITAL

Cześć! niedawno przedstawiałam Wam recenzję foto-książki wykonanej przez Saal Digital, tym razem poszli krok dalej i dali możliwość wykonania foto-obrazu! Mega fajna akcja w której warto wziąć udział:) Zawsze byłam za tym by wywoływać zdjęcia, niż trzymać je na dysku. Coś niesamowitego zobaczyć swoje zdjęcia w większym formacie niż 20x30! Pamiętam jak robiłam sesję córce sąsiadki, taką zwykłą-pamiątkową i ta postanowiła przelać je na płótno właśnie w formie takiego foto-obrazu - kiedy je zobaczyłam to aż mnie zatkało - tak bardzo mi się spodobało. Zdjęcie nie było jakieś nadzwyczajne, na komputerze też nie robiło większego wrażenia ale w tak dużym formacie robiło jedno wielkie WOW - powiedziałam wtedy sobie że w przyszłości gdy będę mieć własny dom to będę go chciała zapełnić takimi właśnie foto obrazami.

Własnego domu jeszcze nie mam, ale za sprawą tej fajnej akcji postanowiłam wziąć w niej udział i wykonać własny fotoobraz, Często fotografuję swojego chrześniaka, i to właśnie jego zdjęcie postanowiłam umieścić na obrazie jako pamiątkę:) Z racji tego że bardzo podobają mi się obrazy na płótnie innej formy nie brałam w ogóle pod uwagę ( choć jeśli miałabym robić zdjęcia na styl portfolio, wybrałabym zdecydowanie płytę PCV ) Zdecydowałam się na format 40x50. Płótno jest bardzo wysokiej jakości, starannie obite na drewnie i dobrze naciągnięte. Kolory zdjęcia odwzorowane w 100% (zdjęcia może tego tak nie oddają, ale na żywo-magia) co mnie bardzo cieszy bo zdjęcie takie jakie było na ekranie dokładnie w ten sam sposób zostało przelane na płótno - więc za to wielki plus. Po stworzeniu fotoksiążki wiedziałam że będzie to wysokiej jakości obraz no i się nie pomyliłam:) Z tyłu obrazu mamy nadrukowaną datę zamówienia, niektórym może przeszkadzać ale dla mnie pasuje idealnie. Gdy za kilka lat zechcemy sobie przypomnieć kiedy wykonywaliśmy taki obraz, nie będziemy musieli się domyślać. Stworzenie takiego fotoobrazu to dosłownie chwila, program jest na tyle intuicyjny że wszystko świetnie nam obrazuje i nie będziemy mieli większego problemu ze stworzeniem swojego projektu. Możemy dodawać różne efekty, ramki, dobierać tło. Ja się nie zdecydowałam na takie rzeczy ponieważ lubię prostotę i nie chciałam przekombinować, ale jeśli komuś się to podoba to naprawdę jest przeogromny wybór takich efektów:) Podsumowując produkt jest wart swojej ceny, warto zainwestować bo radość z efektu jest nie do opisania :)









fotoobraz: SAAL DIGITAL

FOTOKSIĄŻKA SAAL DIGITAL



Cześć! Dzisiaj mam do zaprezentowania swoją pierwszą fotoksiążkę! Moje skromne portfolio przelane na papier:) 
SAAL DIGITAL zrobiło bardzo fajną akcję, możliwość wykonania takiej fotoksiążki za darmo - a właściwie za napisanie recenzji na jej temat. Świetna sprawa, dla kogoś kto nie ma przekonania do tego typu produktów. Już wcześniej oglądałam się za stworzeniem takiego portfolio w wersji fizycznej , ale zawsze coś mi przeszkadzało - a to nie było czasu, a to to a to tamto! Podczas tworzenia tej książki największą i w sumie jedyną przeszkodą był dla mnie wybór swoich "najlepszych" zdjęć z których mogłabym ją wykonać. Jak wiadomo, cały czas pracuję na swoje portfolio i w tym przypadku pomyślałam sobie że i tak ciągle będzie mi się poszerzać i nie zdołam umieścić w książce swoich wszystkich zdjęć które bym chciała:) Wybrałam fotoksiążkę XG (ekstra gruba) o wymiarach 21x28 :) Okładkę wybrałam błyszczącą, ale na strony wewnętrzne zdecydowałam się na mat, z jednego prostego powodu - brak odznaczonych palców poprzez przewracanie stron! Sam projekt wykonywania książki poprzez aplikację Saal Digital przebiega bardzo intuicyjnie, aplikacja ta nie sprawia większych problemów więc każdy sobie z nią na pewno poradzi. Fotoksiązkę zamawiałam 29.06 a 6.07 była już u mnie w domu - czyli równy tydzień więc nie tak długo, zwłaszcza że przesyłka idzie zza granicy.  Co do wykonania fotoksiążki nie mam większych zastrzeżeń. Okładka bardzo miękka, kolory zdjęć świetnie odwzorowane i nie odbiegają od tego co widzę na ekranie komputera. Jedyne co, to troszkę ziarno "płasko" wyszło na jednym zdjęciu, ale aż tak nie rzuca się to w oczy więc przymykam oko. Piękne grube matowe karty, które z przyjemnością się ogląda. Myślałam, że przez wybranie grubszych kart książka będzie cięższa ale ku mojemu zdziwieniu okazała się lekka jak piórko! Ogólnie jestem zadowolona z jakości i wykonania tego produktu, sam fakt oglądania zdjęć w formie książki a nie na ekranie komputera to coś niesamowitego, więc każdemu kto interesuje się fotografią polecam wykonanie swojego portfolio własnie w takiej formie:) Akcja jeszcze trwa, także możecie się zgłaszać! Zapraszam:):) 










xoxo, dzejso0n

archives